przeprowadzka z Polski - Norwegia - s5

alexkawa napisał:
patim napisał:
nie tylko blizniaki ale caly uklad z Magdalenki obsadza swoje dzieci lub dzieci znajomych na stolkach
wystarczy popatrzec na pracownikow TVP

za komuny notable kradli lyzeczka a teraz koparkami

no ale przeciez wiadome kregi, w latach 2005/2007 mialy odnowic "oblicze tej ziemi"D


Dzisiaj mają 45% poparcia w sondażach mediów dla prymitywnych lewaków, więc w rzeczywistości więcej.
95% Polaków to katolicy, jesteś więc na marginesie społecznym, żeby nie napisać na śmietniku historii.
Tylko się nie załamuj, są gorsze nieszczęścia i klęski niż twoje życie.
Podniesiesz się - jeśli będziesz chciał.

patim napisał:
jak na razie jest gozej niz za Gierka
gierestrojka.pl/artykuly/6/

A......Ty gówno wiesz.
Nie wypowiadaj swoich mizernych opinii.

spadaj gimbusie do szkoly lekcje odrabiac jak nie potrafisz czytac wykresow

Witajcie.

Na początek chciałbym pochwalić wszystkich rodaków którym się wiedzie tam hen za Bałtykiem i podziękować tym co są życzliwi i chętni by pomóc innym. Sam jestem jeszcze w Polsce ale fakt faktem jest jak tu już ktoś wspomniał, coraz bardziej zawodzimy się na swojej ojczyźnie. Ja jedno zawaliłem że nie pojechałem z Polski zaraz po 2004 roku. Cały ten czas starałem się rozwinąć tu w Kraju i niestety więcej straciłem nie tylko kasy ale i energii. Chciałbym wrócić do społeczeństwa dlatego poważnie myślę by pojawić się tam gdzie wy. Na całe szczęście ciągle wiążę z Polską nadzieję mam plan który chcę osiągnąć potrzebuję tylko zarobić odpowiednie pieniądze. Czy jest sens bym pojechał teraz do Norwegii czy jest jeszcze nadzieja??? Bo w Polsce to nie mam nadzieji na to by zarobić na swoje marzenia i realizację celów.

Pozdrawiam raz jeszcze i jeśli ktoś ma jakieś możliwości by mi pomóc podjąć pracę w Norwegii to proszę o kontakt.

KamilGex napisał:
Witajcie.

Na początek chciałbym pochwalić wszystkich rodaków którym się wiedzie tam hen za Bałtykiem i podziękować tym co są życzliwi i chętni by pomóc innym. Sam jestem jeszcze w Polsce ale fakt faktem jest jak tu już ktoś wspomniał, coraz bardziej zawodzimy się na swojej ojczyźnie. Ja jedno zawaliłem że nie pojechałem z Polski zaraz po 2004 roku. Cały ten czas starałem się rozwinąć tu w Kraju i niestety więcej straciłem nie tylko kasy ale i energii. Chciałbym wrócić do społeczeństwa dlatego poważnie myślę by pojawić się tam gdzie wy. Na całe szczęście ciągle wiążę z Polską nadzieję mam plan który chcę osiągnąć potrzebuję tylko zarobić odpowiednie pieniądze. Czy jest sens bym pojechał teraz do Norwegii czy jest jeszcze nadzieja??? Bo w Polsce to nie mam nadzieji na to by zarobić na swoje marzenia i realizację celów.

Pozdrawiam raz jeszcze i jeśli ktoś ma jakieś możliwości by mi pomóc podjąć pracę w Norwegii to proszę o kontakt.
A chcesz zbierać jabłka czy masz inny pomysl na prace?

karlossobobon zaprasza na truskawki wiosną

KamilGex napisał:

Bo w Polsce to nie mam nadzieji na to by zarobić na swoje marzenia i realizację celów.


Musze cie pocieszyc, ze nie tylko w Polsce. Tu, na forum jest niejaki imperator, ktory sobie zalozyl, ze jak jeszcze 40 lat w Norwegii popracuje i zaoszczedzi (wikt i opierunek u mamuski, wiec ma duze mozliwosci oszczedzania), to da rade zrealizowac swoje marzenia.
Przemysl, czy masz tyle czasu i samozaparcia, albo...... zmien marzenia

PJo napisał:
KamilGex napisał:
Witajcie.

Na początek chciałbym pochwalić wszystkich rodaków którym się wiedzie tam hen za Bałtykiem i podziękować tym co są życzliwi i chętni by pomóc innym. Sam jestem jeszcze w Polsce ale fakt faktem jest jak tu już ktoś wspomniał, coraz bardziej zawodzimy się na swojej ojczyźnie. Ja jedno zawaliłem że nie pojechałem z Polski zaraz po 2004 roku. Cały ten czas starałem się rozwinąć tu w Kraju i niestety więcej straciłem nie tylko kasy ale i energii. Chciałbym wrócić do społeczeństwa dlatego poważnie myślę by pojawić się tam gdzie wy. Na całe szczęście ciągle wiążę z Polską nadzieję mam plan który chcę osiągnąć potrzebuję tylko zarobić odpowiednie pieniądze. Czy jest sens bym pojechał teraz do Norwegii czy jest jeszcze nadzieja??? Bo w Polsce to nie mam nadzieji na to by zarobić na swoje marzenia i realizację celów.

Pozdrawiam raz jeszcze i jeśli ktoś ma jakieś możliwości by mi pomóc podjąć pracę w Norwegii to proszę o kontakt.
A chcesz zbierać jabłka czy masz inny pomysl na prace?
bedzie kul z toba beton pajacu...

PJo napisał:
KamilGex napisał:
Witajcie.

Na początek chciałbym pochwalić wszystkich rodaków którym się wiedzie tam hen za Bałtykiem i podziękować tym co są życzliwi i chętni by pomóc innym. Sam jestem jeszcze w Polsce ale fakt faktem jest jak tu już ktoś wspomniał, coraz bardziej zawodzimy się na swojej ojczyźnie. Ja jedno zawaliłem że nie pojechałem z Polski zaraz po 2004 roku. Cały ten czas starałem się rozwinąć tu w Kraju i niestety więcej straciłem nie tylko kasy ale i energii. Chciałbym wrócić do społeczeństwa dlatego poważnie myślę by pojawić się tam gdzie wy. Na całe szczęście ciągle wiążę z Polską nadzieję mam plan który chcę osiągnąć potrzebuję tylko zarobić odpowiednie pieniądze. Czy jest sens bym pojechał teraz do Norwegii czy jest jeszcze nadzieja??? Bo w Polsce to nie mam nadzieji na to by zarobić na swoje marzenia i realizację celów.

Pozdrawiam raz jeszcze i jeśli ktoś ma jakieś możliwości by mi pomóc podjąć pracę w Norwegii to proszę o kontakt.
A chcesz zbierać jabłka czy masz inny pomysl na prace?

Nie nie chcę zbierać jabłek wystarczy mi ciężarówka i mogę wozić towary mam pełne uprawnienia. Kategoria C+E od 2004 roku

Makaryna napisał:
KamilGex napisał:

Bo w Polsce to nie mam nadzieji na to by zarobić na swoje marzenia i realizację celów.


Musze cie pocieszyc, ze nie tylko w Polsce. Tu, na forum jest niejaki imperator, ktory sobie zalozyl, ze jak jeszcze 40 lat w Norwegii popracuje i zaoszczedzi...
Przemysl, czy masz tyle czasu i samozaparcia, albo...... zmien marzenia

No tak ale pewnie ma sporo nałogów i zachcianek typu alkohol papierosy i inne używki a to z oszczędzaniem na marzenia niewiele ma wspólnego. Nistety problem jest też z tym że na każdym kroku każda instytucja chce nas po prostu okraść bo ja już tak widzę ten świat.